W ostatnich dniach wpadła w moje ręce książka Marka Sołonina pod podanym wyżej tytułem, wydana przez wydawnictwa Rebis. Do sięgnięcia po tą pozycję zachęciło mnie reklamy z sieci, tytuł był również interesujący. Po zamówieniu książki i jej odebraniu dosłownie od razu po przyjściu do domu przystąpiłem do jej lektury.
Pozycja składa się z rozdziałów nie połączony praktycznie tematycznie ze sobą, większość łączy jednak tematyka inwazji Niemiec na ZSRR w 1941 i kampania w czasie tego roku
Jak na pozycję o interesującym podtytule "czy cała historia wielkiej wojny ojczyźnianej to kłamstwo?", nie brakuje w niej informacji mocno odbiegających od oficjalnej wersji udziału ZSRR w drugiej wojnie światowej.
Pierwszy rozdział na temat żądań Hitlera odnośnie Czechosłowacji zawiera informacje o bezwarunkowym poparciu i chęci obrony Czechosłowacji przed Niemcami, podając obficie cytaty sowieckich dyplomatów.
W kolejnych rozdziałach jest również ciekawe przedstawiane oraz cytowane dokumenty oraz wypowiedzi sowieckich dowódców. Autor wyjaśnia bajkę o tym, że Stalin zakazał strzelać do niemieckich samolotów kilka dni przed 22 czerwca 1941, aby przypadkiem Niemców nie drażnić, merytorycznie przedstawia, że takie zadanie było niewykonalne, ponieważ żaden sowiecki myśliwiec nie był w stanie wystartować i dotrzeć w odpowiednim czasie w miejsce, gdzie widziano niemiecki samolot. Autor wspomina też o blokadzie Leningradu i kolejny raz rozbija "mit" jak to władze zrobiły wszystko, aby ocalić mieszkańców przed cierpieniami spowodowanymi przez niemiecką blokadę.
Pozycja wygląda na zbiór artykułów z prasy zebranych razem, ze słownictwa autora wynika, że artykuły były pisane na potrzeby krajowe autora, często pisze "patriotach", broniących oficjalnych wersji wydarzeń oraz ich tłumaczeń w sposób wręcz szyderczy.
Książka napisana interesująco, potrafią przytrzymać czytelnika przy niej. Zdarzają się czasem błędy jak w jednym miejscu "jednostki oddzielone od siebie metrami", w innym przypadku sowiecki generał zaapelował o większy wysiłek, więc obywatele mu odpowiedzieli jednak tutaj już sowiecki generał inaczej się nazywa. Najciekawszego odkrycia dokonałem przy rozdziale o czerwcu 1941, jak to rozbito sowiecką jednostkę wojskową i do niemieckiej niewoli trafił sowiecki oficer, cytowany następnie w depeszy do dowództwa, że "armia czerwona jest w rozsypce, w takim stanie nie będą zdolni do żadnego oporu". W kolejnym zdaniu autor przywołuje pułkownika z imienia i nazwiska, jednak nie byłem w stanie wydedukować czy to mylił się niemiecki oficer czy sowiecki. Postanowiłem więc sprawdzić w bibliografii, gdzie powoływał się na wspomnienia niemieckiego oficera i niestety jej nie znalazłem, ponieważ książka jej po prostu nie ma!
Trochę mnie ten fakt zaskoczył, nie powiem. Napisałem nawet w związku z powyższym do wydawcy, czy ta książka nie miała bibliografii w ogóle czy na przykład nie ma jej w wyniku błędu w druku albo z powodu "oszczędności" jak mi ktoś zasugerował na forum w sieci, że wydawcy czasem tak robią, aby ciąć koszty (sam się z tym nigdy w życiu nie spotkałem).
Od wydawcy dostałem odpowiedź, że autor bibliografii sam nie podał, jednak dalej jest interesującą lekturą. Faktycznie pisze ciekawe rzeczy, jednak brak materiału źródłowego nawet mi nie pozwala sprawdzić czy naprawdę jest tak jak autor podaje. Więc trochę ciężko brać tę pozycję i zdanie autora na poważnie, a naprawdę szkoda moim zdaniem, bo pisał nawet ciekawie i z przyjemnością się jego dzieło czytało.
Cena detaliczna podanej książki to 44,9 zł. Jak na pozycję do przeczytania w jeden wolny dzień, a tak nawet w dwa zwykłe dni cena trochę wysoka, dodatkowo jak na wydanie bez bibliografii, co wręcz dyskwalifikuje moim zdaniem pozycję jako dzieło historyczne. Nie mam pojęcia jak z innymi książkami tego autora, jednak po kontakcie z tą mam sporo wątpliwości czy jest on wiarygodnym źródłem wiedzy (niestety).
Po tę pozycję można sięgnąć jakby była na jakieś wyprzedaży lub wypożyczyć z biblioteki, aby sobie poczytać. Jednak nie można jej w chwili obecnej traktować jako poważne źródło wiedzy.
Komentarze
Prześlij komentarz